Szkodliwe treści w internecie. Nie akceptuję, reaguję!
06.11.2019
Internet to potęga! Same media społecznościowe mają ponad 3,4 miliarda użytkowników. Każdego dnia pojawiają się tam setki milionów wpisów. W natłoku treści zgubi się niejeden dorosły. A co z dziećmi?
Chłopiec przy komputerze.
Internet ma mnóstwo zalet. Pomaga w nauce, w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami, w ciekawym spędzaniu czasu. Aby dzieciaki mogły z pełni korzystać z jego potencjału, my – dorośli powinniśmy zadbać o ich bezpieczeństwo w sieci. Jak to zrobić?
Nie akceptuję, reaguję!
Z pomocą przychodzi kolejny poradnik przygotowany w ramach naszej kampanii „Nie zagub dziecka w sieci”. Tym razem podpowiadamy rodzicom jak uchronić nasze dzieci przed szkodliwymi treściami online i co zrobić kiedy już na nie natrafiły.
– Jako rodzice stajemy dziś przed nowymi wyzwaniami i sytuacjami, przed którymi musimy chronić nasze dzieci. Nie sposób omówić wszystkich, jednak w naszym poradniku przedstawiamy wybrane niebezpieczne zjawiska oraz ich wpływ na młodych internautów – mówi Julia Piechna, ekspertka Akademii NASK i autorka poradnika „Szkodliwe treści w internecie. Nie akceptuję, reaguję!”.
Z naszej publikacji rodzice przede wszystkim dowiedzą się, czym są szkodliwe treści w internecie, jakie są konsekwencje kontaktu z nimi dzieci oraz jak w jaki sposób opiekunowie mogą przed nimi chronić swoje pociechy.
Do tego rodzaju przekazów zaliczamy przede wszystkim:
treści obrazujące przemoc, obrażenia fizyczne bądź śmierć,
treści nawołujące do samookolaczeń, samobójstw, zachować szkodliwych dla zdrowia,
treści dyskryminacyjne, promujące wrogość, nienawiść,
treści pornograficzne dostępne bez żadnego ostrzeżenia,
fake newsy, czyli fałszywe wiadomości
patostreamy, czyli relacje na żywo prezentujące zachowania określane i postrzegane jako patologiczne.
– Jeszcze kilka lat temu nikt nie mówił o fake newsach, patostreamach, czy internetowych challengeach. To dowód na to jak dynamicznie zmienia się nie tylko sam internet, ale i sposoby korzystania z sieci – mówi Julia Piechna. – W internecie wciąż pojawiają się nowe trendy, inne możliwości, a za tym kolejne wyzwania, niebezpieczne zachowania i nowe materiały, które powstają po to, by szkodzić – dodaje autorka poradnika.
Złe konsekwencje
Kontakt z negatywnymi informacjami, których młody człowiek nie potrafi odpowiednio zinterpretować i którym bezgranicznie wierzy, nie pozostają bez wpływu na jego zachowanie i jego obraz rzeczywistości.
– Szkodliwe treści mają bardzo negatywny wpływ na młodych ludzi – mówi dr Lena Cichoń, specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży. – Oglądając np. patostreamy dzieci dostają sygnał – to jest fajne, można to robić, to sposób na zdobycie popularności. Szkodliwe treści w internecie sprawiają, że młodzi ludzie przestają być wrażliwi na krzywdę drugiej osoby – dodaje ekspertka, która była gościem środowej prezentacji poradnika.
Co więc zrobić, by uchronić nasze dziecko przed tymi negatywnymi konsekwencjami?
Zastosuj antidotum
Krok 1: bądź z dzieckiem w wirtualnym świecie
Staraj się towarzyszyć swojemu dziecku od początku jego przygody z internetem. Tak jak trzymasz je, kiedy stawia pierwsze kroki, tak samo czuwaj podczas jego aktywności online.
Krok 2: ustal zasady korzystania z sieci
Przy ustalaniu zasad warto zwrócić uwagę na: czas korzystania przez dziecko z sieci (powinien być ograniczony), dostęp (najmłodsze dzieci nie powinny samodzielnie korzystać z wyszukiwarek, portali społecznościowych, itp.), prywatność (dzieci nie powinny samodzielnie publikować treści online, szczególnie prywatnych informacji, filmów i zdjęć), informowanie (umów się ze swoim dzieckiem, że za każdym razem kiedy trafi w sieci na nieodpowiednie treści lub coś je zaniepokoi, natychmiast Cię o tym poinformuje).
Krok 3: rozmawiaj i interesuj się
Ważne, by dziecko miało pewność, że jest ważne dla swoich rodziców, że się nim interesują, że może im powierzyć swoje problemy. Wiele aktywności Twojej pociechy jest związanych z internetem, a jej zainteresowania często przenoszą się do wirtualnego świata. Dlatego staraj się o tym z nią rozmawiać.
Krok 4: odpowiednio przygotuj sprzęt
Zanim udostępnisz swojemu dziecku urządzenie mobilne, skorzystaj z rozwiązań technicznych, które np. podczas odwiedzania stron internetowych blokują nieodpowiednie dla najmłodszych treści. Na rynku istnieje obecnie wiele narzędzi kontroli rodzicielskiej. To m.in. programy autonomiczne, oprogramowanie wbudowane w system operacyjny, czy funkcje bezpiecznego wyszukiwania.
Krok 5: pamiętaj o grach komputerowych
Wybierając grę dla dziecka zwracaj uwagę na System Klasyfikacji Gier (PEGI). To system, który pozwala ocenić gry pod względem zawartych w nim treści (także tych niebezpiecznych), a także kryterium wiekowego użytkownika.
Krok 6: wysłuchaj, tłumacz, wspieraj
Nie krytykuj, nie oceniaj, nie obwiniaj dziecka za zdarzenie, w wyniku którego miało ono kontakt z treściami powodującymi u niego lęk, niepokój, czy naruszającymi jego spokój psychiczny. Daj swojemu dziecku szansę i wysłuchaj, co dokładnie się wydarzyło, z jakimi emocjami się zmaga. Wytłumacz mu sytuację, w której się znalazło.
Krok 7: nie panikuj, reaguj
Jeśli dowiesz się, ze Twoje dziecko miało w internecie kontakt z treściami przemocowymi, autodestrukcyjnymi, czy pornograficznymi, nie wpadaj w panikę. Zachowaj spokój, porozmawiaj z dzieckiem i postaraj się ustalić okoliczności zdarzenia.
Zachęcamy do lektury naszego poradnika „Szkodliwe treści w internecie. Nie akceptuję, reaguję!”.
Więcej porad, jak mądrze towarzyszyć dziecku w internecie znajdziecie też na www.gov.pl/niezagubdzieckawsieci
O projekcie
Projekt „Kampanie edukacyjno-informacyjne na rzecz upowszechniania korzyści z wykorzystywania technologii cyfrowych” realizowany jest przez Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z Państwowym Instytutem Badawczym NASK. Kampanie mają na celu promowanie wykorzystywania technologii w codziennym życiu przez osoby w różnym wieku, przełamywanie barier z tym związanych oraz wzrost cyfrowych kompetencji społeczeństwa. Projekt obejmuje cztery obszary: jakość życia, e-usługi publiczne, bezpieczeństwo w sieci i programowanie.
zrodlo: gov.pl