Archiwa tagu: prędkość internetu

Internet turniej tenisowy NITTO w Polsat

internet prędkość

internet prędkość

Internet: turniej tenisowy NITTO w Polsat

W niedzielę startuje ostatni tegoroczny turniej tenisowy z cyku ATP Tour. W Turynie spotka się ośmiu najlepszych singlistów całego 2021 roku oraz tyle samo par deblowych. Rywalizacja toczy się o miano światowego numeru jeden w tym sezonie. W grze pojedynczej wystąpi najlepszy obecnie polski tenisista – Hubert Hurkacz. Wszystkie mecze oglądać można w kanałach Polsat Sport i Polsat Sport Extra oraz online, na wielu urządzeniach, w serwisie Polsat Box Go.

Hubert Hurkacz to dopiero drugi w historii Polak, który zagra w turnieju kończącym sezon tenisistów. Pierwszym był Wojciech Fibak, który w 1976 roku dotarł aż do finału. Ceniony obecnie ekspert, wróży Hurkaczowi pobicie swojego wyniku. Zdaniem Fibaka, 24-letni Wrocławianin ma wszystko, by stać się światową gwiazdą tenisa. Najlepszym potwierdzeniem tych słów są dokonania Hurkacza w dobiegającym właśnie końca sezonie. Hurkacz zaczynał go poza czołową trzydziestką rankingu ATP, ale świetną grą dotarł do pozycji numer siedem i w dniach 14 – 21 listopada będzie rywalizował z elitą.

Rywalizacja singlistów w turnieju Nitto ATP Finals odbywa się w dwóch czteroosobowych grupach, w których mecze odbywają się na zasadzie „każdy z każdym”. Dwóch najlepszych zawodników z obydwu grup awansuje do półfinałów, a ich zwycięzcy zagrają o miano numeru jeden całego turnieju.

W wyniku losowania Hubert Hurkacz trafił do grupy z Aleksandrem Zwieriewem, Matteo Berrettinim i Daniiłem Miedwiediewem. Ostatni z wymienionych to triumfator ubiegłorocznej edycji turnieju i zarazem pierwszy rywal Hurkacza. Ich mecz odbędzie się w niedzielę 14 listopada o godzinie 14:00. Transmisja dostępna będzie w Polsacie Sport Extra. Poprzedzi ją specjalny program studyjny, który o godzinie 12:30 rozpocznie się w Polsacie Sport. Poprowadzi go Jerzy Mielewski, a jego gośćmi będą komentatorzy tenisa Dawid Olejniczak i Tomasz Lorek, dziennikarz Krzysztof Rawa oraz były utytułowany tenisista Marcin Matkowski. W programie znajdą się też łączenia z ekspertami i zawodnikami.

Wszystkie mecze singlowe i deblowe turnieju Nitto ATP Finals będą transmitowane w Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra w dniach 14 – 21 listopada. Rozgrywki można oglądać także w serwisie rozrywki internetowej Polsat Box Go zarówno na stronie polsatboxgo.pl, jak i w aplikacji: na komputerach, urządzeniach mobilnych oraz w wybranych Smart TV, Android TV, Apple TV i Amazon FireTV. Serwis zapewnia również funkcje Chromecast i AirPlay umożliwiające przesyłanie obrazu z telefonu lub tabletu na inne urządzenia.

Użytkownicy serwisu Polsat Box Go w ramach pakietu Polsat Box Go Sport poza kanałami z rodziny Polsat Sport (Nitto ATP Finals, PlusLiga, Energa Basket Liga, gale UFC i in.) otrzymają również dostęp do innych najważniejszych stacji i wydarzeń sportowych. Na kanałach Polsat Sport Premium można oglądać Ligę Mistrzów UEFA i eliminacje do Mistrzostw Świata w piłce nożnej 2022. W ofercie są również kanały: Eurosport 1 i 2 (tenisowy Wielki Szlem, wyścigi kolarskie, sporty zimowe), Eleven Sports (włoska Serie A TIM, hiszpańska LaLiga Santander, francuska Ligue 1 Uber Eats, Formula 1), CANAL+ SPORT3 i 4 z PKO BP Ekstraklasą i wiele innych. W pakiecie znajdziemy także na wyłączność wszystkie mecze Fortuna 1 Ligi na żywo.

Polsat Box Go Sport jest obecnie dostępny w promocyjnej cenie 40 zł/mies.
źródło: https://grupapolsatplus.pl/pl/archive/finalowe-rozgrywki-prestizowego-turnieju-tenisowego-nitto-atp-finals-dostepne-w-serwisie#

Internet raport nastolatki w internecie

internet prędkość

internet prędkość

Internet: raport nastolatki w internecie

Ile średnio czasu każdego dnia, w wolnej chwili, Twoje dziecko spędza w internecie? 3 godziny i 38 minut – wskazali rodzice w najnowszym badaniu NASK „Nastolatki 3.0”. Co na to dzieci? 4 godziny 50 minut! To tylko jedna z różnic pomiędzy tym, jak aktywność młodzieży w sieci postrzegają ich opiekunowie, a jak faktycznie ona wygląda.

Raport „Nastolatki 3.0” przygotowywany od 2014 r., co dwa lata, przez Państwowy Instytut Badawczy NASK, pozwala diagnozować trendy i zagrożenia związane z korzystaniem z internetu przez młodzież.

Jednak dłużej

I tak z najnowszej edycji badania dowiadujemy się, że w dni wolne od zajęć szkolnych czas spędzany przez dzieci w internecie jeszcze się wydłuża – do średnio 6 godzin i 10 minut. Z odpowiedzi rodziców wynika, że to „zaledwie” 4 godziny i 37 minut. Sami widzicie, że różnica jest spora.

Ponadto, blisko co dziesiąty (11,5%) nastolatek jest aktywny w sieci ponad 8 godzin dziennie, a co piąty (21,3%) spędza tyle czasu (8 godzin) przed monitorem w dni wolne od edukacji. Ale to nie wszystko.

Nastolatki są online nie tylko w ciągu dnia. Co szósty ankietowany (16,9%) intensywnie korzysta z internetu w godzinach nocnych (po 22:00). Co na to rodzice? Najczęściej nie mają świadomości, że tak się dzieje.

– Obserwujemy stały wzrost aktywności nastolatków online. To naturalna konsekwencja rozwoju usług cyfrowych i społeczeństwa informacyjnego. Najważniejsza jest jednak równowaga, pomiędzy byciem online i offline oraz jakość treści, z którymi młodzi ludzie mają kontakt w sieci – mówi minister Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

A co nastolatkowie robią online? W wolnym czasie najchętniej korzystają z komunikatorów i czatów internetowych (77,9%), słuchają muzyki (64,9%), grają w gry online (53,8%), czy oglądają filmy i seriale (50,5%).

– Niepokoić powinien nie tylko fakt, że rodzice nie doszacowują, jak długo ich dzieci są online, ale również, że coraz częściej jesteśmy razem tylko pozornie, zatopieni w ekranach własnych smartfonów. Jesteśmy blisko siebie, ale nie mamy pojęcia, co dzieje się w świecie dziecka, również tym online – mówi Marta Witkowska, ekspertka ds. edukacji cyfrowej NASK.

Nie zawsze bezpiecznie

Poza tym, jak długo nastolatki są aktywne w sieci i co tam robią, należy również zwrócić szczególną uwagę na to, co je tam spotyka. Rodzice, jak często zadajecie sobie lub dzieciom takie pytanie? Zrobili to autorzy raportu „Nastolatki 3.0”. Oto czego się dowiedzieli.

Co piąty uczeń i uczennica deklarują, że doświadczyli przemocy w internecie (23,4%), jednocześnie – 75% rodziców twierdzi, że ich dzieci nie dotknęło to zjawisko, a 15% przyznaje, że nie ma wiedzy na ten temat. Zaledwie 10% rodziców zdaje sobie sprawę z tego faktu.

Najczęstszymi przejawami cyberprzemocy wg wskazań nastolatków są: wyzywanie (29,7%, wg rodziców – 13,5%) ośmieszanie (22,8%, wg rodziców – 12,5%) czy poniżanie (22%, wg rodziców – 9%). Młodzi ludzie stają się celem ataków słownych w sieci w największym stopniu ze względu na wygląd fizyczny (13,7%), ubiór (8,5%) oraz upodobania i hobby (9,7%).

– Wyniki badania wskazują, że rodzice w znacznym stopniu nie są świadomi faktu, że cyberprzemoc dotyczy również ich dzieci. Tymczasem to właśnie oni, jako najbliższe osoby, powinni być dla nastolatków pierwszą linią kontaktu i wsparcia w takiej sytuacji – mówi Marta Witkowska, ekspertka ds. edukacji cyfrowej NASK.

A jak w rzeczywistości młodzi ludzie radzą sobie z doświadczeniem cyberprzemocy?

Największy odsetek badanych (32,4%) nie powiadamia nikogo o takiej sytuacji, nie podejmuje w związku z nią żadnego działania. Co trzeci nastolatek (31,9%) szuka wsparcia u przyjaciół. Tylko 24,1% zadeklarowało powiadomienie rodziców o takim incydencie.

Z kolei zdaniem rodziców – dzieci w przypadku doświadczenia przemocy internetowej zwróciły się po pomoc do nich samych (69,1%), a dopiero w dalszej kolejności do innych osób – przyjaciół i znajomych (22,5%), nauczycieli (23,8%) oraz pedagogów szkolnych (24,2%).

– Zwróćmy uwagę na to, czy nie staliśmy się ofiarą przekonania, że to, co dzieje się online, jest mniej rzeczywiste, mniej ważne – oraz, że my, dorośli, nie mamy wpływu na to, co dzieje się w sieci. Nic bardziej mylnego. Przemoc online boli tak samo jak ta doświadczana „w realu”, a do jej zatrzymania często niezbędna jest pomoc dorosłego – dodaje Marta Witkowska.
Dobra rada – rozmawiajcie

Z czego wynikają tak dużo rozbieżności w odpowiedziach nastolatków i ich rodziców? Jak można rozwiązać tę sytuację i doprowadzić do równego poziomu wiedzy?

– Najlepsze rozwiązania to zwykle te najprostsze. W tym przypadku rolą rodziców, wpisaną na stałe w codzienną rutynę, powinna być rozmowa z dzieckiem na temat jego aktywności w cyfrowym świecie. Spróbujmy zrozumieć świat naszych dzieci i nastolatków bez oceniania czy obwiniania – tylko w ten sposób możemy sprawić, że dziecko zwróci się do nas, jeśli w sieci spotka je coś niepokojącego – mówi Marta Witkowska, ekspertka ds. edukacji cyfrowej NASK.

Kluczowa jest zatem relacja, zainteresowanie ze strony rodziców i budowanie poczucia, że dziecko może przyjść do nich z każdym problemem – również tym, który ma online.

A jak wielu z nas rozmawia na ten temat z dziećmi? Wg raportu „Nastolatki 3.0” jest to faktycznie dominująca forma ochrony rodzicielskiej, ale i tu pojawiają się różnice.

Rozmowa, w przypadku zgłoszenia problemu przez dziecko, została wskazana przez 17,2% nastolatków i 56,7% rodziców. Rozmowy profilaktyczne, których celem jest zapobieganie zagrożeniom, deklaruje ok. 7% nastolatków, a jednocześnie – ok. 60% rodziców i opiekunów.

Raz jeszcze namawiamy – rozmawiajcie.

Wsparciem dla rodziców, zwłaszcza młodszych dzieci, może być także oprogramowanie, dzięki któremu mogą np. ograniczyć dostęp do stron ze szkodliwymi treściami, czy mieć wgląd w czas spędzany przez dziecko na korzystaniu z poszczególnych aplikacji.

Zachęcamy do odwiedzenia strony naszej kampanii Nie zagub dziecka w sieci, na której można znaleźć szereg cennych porad i wskazówek, jak dbać o bezpieczeństwo najmłodszych użytkowników internetu.

Raport „Nastolatki 3.0” jest dostępny na stronie Thinkstat.pl, na której publikowane są badania, analizy oraz inne materiały poświęcone cyfryzacji społeczeństwa, edukacji i gospodarki.

Przeczytaj raport „Nastolatki 3.0”.
źródło: https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/co-rodzice-wiedza-o-aktywnosci-dzieci-w-sieci